Muzyka jest dla mnie bardzo ważna. Odkąd pamiętam nadawała rytm moim dniom, podkreślając moje nastroje. Wśród znajomych słynę z tego, że zawsze dobrze dobieram muzykę do okazji, a w liceum marzyłam o tym, żeby zostać… dziennikarzem muzycznym! Continue Reading…
Zawsze chciałam być taka, jak wszyscy. Wtopić się w tłum. W tłumie wszyscy jesteśmy masą, nikt się nie wyróżnia, łatwiej się ’wtopić’, nie wyróżniać.
Potem, gdzieniegdzie, widziałam pięknie, kolorowo ubrane kobiety, zdecydowanie wyróżniające się z tłumu. Continue Reading…
-
Piękna sukienka!
-
A taka, wiesz… sprzed dwóch lat. Wisi w szafie, czasem noszę…
Znasz to? Zawsze wpadasz w zakłopotanie, kiedy ktoś Ci powie coś miłego i nigdy nie wiesz, jak zareagować, więc odruchowo starasz się zbić ten komplement? Robimy to notorycznie, być może nieświadomie, bo tak nas wychowano. Continue Reading…
Niezależnie od rozmiaru, kobiety nienawidzą swoich ciał. Uogólniam – bo nie wszystkie, ale znaczna ich większość. A, bo tu za dużo, tam wystaje, a gdzie indziej mogłoby być więcej. Nie jesteśmy idealne – a nasze głowy nigdy nie pozwolą nam się tak czuć. Continue Reading…
O diecie dr Dąbrowskiej wcześniej słyszałam, ale trochę te informacje ignorowałam – jedzenie tylko warzyw i owoców przez dłuższy czas tylko po to, żeby schudnąć (a potem wrócić podwójnie) wydawało mi sie bez sensu. Trochę mnie jednak zastanawiało, że moje szczupłe koleżanki, które diet raczej nie potrzebują, również radośnie wkoło ćwierkały o tym, jako o sposobie żywienia, trochę nawet powiedziałabym, że brzmiały fanatycznie. Continue Reading…
Wszyscy mamy w domu lustro. Przynajmniej w łazience. Unikamy swojego odbicia w lustrze – albo wręcz przeciwnie – lubimy się w nim przeglądać. I w każdym innym napotkanym po drodze tego dnia również. A czymże byłaby współczesna sztuka selfie, gdyby nie stare, poczciwe lustro?!
Jak wiecie – niedawno wyszłam za mąż. Często zadajecie mi pytania o sukienkę. Postanowiłam, że odpowiem na nie jednym tekstem i opowiem, dlaczego właśnie taka, a nie inna. Będą zdjęcia, będą momenty!
Małe dzieci są szczere do bólu i mówią wprost to, co widzą, nawet, jeśli nie powinny. Nawet, jeśli odbiorcę może to boleć. Dorośli stosują jednak bardziej wysublimowane sztuczki i fortele, żeby wbić szpilę. A już jeśli kobieta może zwrócić uwagę drugiej kobiecie – ona to dopiero potrafi!
Szminka jako taka była dla mnie chyba jedynym kosmetykiem, do którego musiałam naprawdę dorosnąć. Kolorowe usta wydawały mi się zawsze zbyt przyciągające uwagę i mało naturalne. Dziś widzę, że nawet z najlepszym makijażem, bez pomalowanych ust jestem jakaś taka… niedokończona. Czemu ten wpis nie jest o szminkach w ogóle, tylko o czerwonej? Bo czerwona spędza Wam sen z powiek, jest chyba najbardziej kobieca i seksowna ze wszystkich i… często piszecie, że się jej boicie. Wierzcie mi – nie ma czego! Continue Reading…
„Gruba w brylach” – tymi słowami przywitał mnie mój kolega z ławki w szóstej klasie podstawówki. Tym samym ukrócił moją radość z pięknych, nowych okularów i tego całego splendoru, jaki ze sobą niosą. I tak od tamtej pory za noszeniem okularów nie przepadałam, a kiedy tylko mogłam, przesiadłam się na soczewki. Continue Reading…